@Książki dla dzieci i komunizm reaktywacja czyli obrona Margota, „Psie serce” i Ilia Iwanow. (5 września 2020 22:30)

Już szukam i kupuję. Miał on pióro.

	sigma1830
	7 września 2020 13:10

@Książki dla dzieci i komunizm reaktywacja czyli obrona Margota, „Psie serce” i Ilia Iwanow. (5 września 2020 22:30)

Ja się tylko zastanawiam, czy oni (tzn.poeci romantyczni) rzeczywiście tak się co chwila zalewali łzami, jak twierdzili, że się zalewali?  Jeżeli tak, to coś było z nimi nie halo.

Jasnorzewska-Pawlikowska mi obrzydła po przeczytaniu jej wspomnień. Egotyczna megalomanka.

	sigma1830
	7 września 2020 13:09

@Książki dla dzieci i komunizm reaktywacja czyli obrona Margota, „Psie serce” i Ilia Iwanow. (5 września 2020 22:30)

Nie, pluszakiem to on nie był.

Ale skoro już nie żyje, ktoś inny się musi za niego odgryzać;)

Nie mam jego "Książek najgorszych", ale z przyjemnością je zdobędę i przeczytam. Miał absolutny słuch do słowa.

Jak czytam obecnych poetów patriotycznych - Wencla, Rymkiewicza etc to też bym chętnie napisała  sequel do powyższego dzieła.

	sigma1830
	7 września 2020 12:27

@Książki dla dzieci i komunizm reaktywacja czyli obrona Margota, „Psie serce” i Ilia Iwanow. (5 września 2020 22:30)

Poeta Bąk - nie najwyższego lotu, ale o to mniejsza - najpierw nie mógł się zdecydować, jakiej jest wiary, a potem, jakiej płci.

Tygodnik Warszawski był współzakładany i współredagowany przez Jerzego Zawieyskiego - co wyklucza  już jego wiarygodność.

	sigma1830
	7 września 2020 12:22

@Książki dla dzieci i komunizm reaktywacja czyli obrona Margota, „Psie serce” i Ilia Iwanow. (5 września 2020 22:30)

Dzieci zostały z matką i jej rodziną i ojca znać nie chciały. W żadnych ich wątkach wspomnieniowych słowa o nim nie ma.

Bł.ks.Marianowi Konopińskiemu  jestem wdzięczna za wstawiennictwo u Boga w intencji uzdrowienia mojej wnuczki.

	sigma1830
	7 września 2020 12:18

@Książki dla dzieci i komunizm reaktywacja czyli obrona Margota, „Psie serce” i Ilia Iwanow. (5 września 2020 22:30)

Ani Małgorzata Musierowicz, ani jej córka, Emilia Kiereś, też pisarka - listu nie podpisały.

A Barańczaka na rok czy dwa przed śmiercią, kiedy był już bez kontaktu - dodatkowo wkręcono w rzekome podpisanie listu poparcia dla tej popieprzonej dyrektorki Teatru Ósmego Dnia.

Nb. czy ktokolwiek z tu zebranych krytykantów  czytał Jeżycjadę?  Kindze Dunin szalenie tam brakuje wątków feministycznych, a także irytuje ją brak rozmów tamże o aborcji i antykoncepcji.

	sigma1830
	7 września 2020 11:34

@Książki dla dzieci i komunizm reaktywacja czyli obrona Margota, „Psie serce” i Ilia Iwanow. (5 września 2020 22:30)

Ja tam grosza na KUL nie daję, odkąd w sporze: ks.prof.Guz  vs Luter wzięli stronę tego ostatniego. Niech ich luteranie utrzymują. No a teraz dodatkowo towarzystwo spod znaku AGDRTV+

	sigma1830
	7 września 2020 11:17

@Książki dla dzieci i komunizm reaktywacja czyli obrona Margota, „Psie serce” i Ilia Iwanow. (5 września 2020 22:30)

Tu mogę tylko domniemywać. Jeśli studentowi proponowano asystenturę, z zasady wiązało sie to z wstąpieniem do partii. Wiem na pewno, że rodzina z trudem wiązała koniec z końcem.

	sigma1830
	7 września 2020 07:47

@Książki dla dzieci i komunizm reaktywacja czyli obrona Margota, „Psie serce” i Ilia Iwanow. (5 września 2020 22:30)

Zapis na Barańczaka objął  w 1976 i siostrę i mamę. Matce nie dano zrobić habilitacji (z chirurgii szczękowej !).  Jesli chodzi o Małgorzatę Musierowicz - tu gdzieś zadziałała interwencja Joanny Papuzińskiej.

Jeśli chodzi o Urbankowskiego - mieni się poetą, eseistą, dramaturgiem i filozofem, ale jako taki jest nieznany. Sławę przyniosła mu dopiero jadowita i bełkotliwa  Czerwona msza, czyli uśmiech Stalina.

	sigma1830
	7 września 2020 07:42

@Książki dla dzieci i komunizm reaktywacja czyli obrona Margota, „Psie serce” i Ilia Iwanow. (5 września 2020 22:30)

To  rodzeństwo samo dostało od tatusia w dupę najbardziej - tatuś puścił rodzinę  w trąbę, kiedy dzieci były jeszcze w  w smarkatym wieku,  alimentów nie płacił, kontaktów nie utrzymywał (co może i lepiej).

Ale jak dzieci zrobiły się sławne, to się na nich lansował. Nawet widać na tym  zdjęciu, że dziećmi opiekował się dziadek (od strony matki).

http://regionszamotulski.pl/wspomnienia-jana-baranczaka/

	sigma1830
	7 września 2020 07:33

@Książki dla dzieci i komunizm reaktywacja czyli obrona Margota, „Psie serce” i Ilia Iwanow. (5 września 2020 22:30)

Ks.prof.Wierzbicki - kierownik Katedry Etyki KUL - facet, który poręczył za Margota.

	sigma1830
	7 września 2020 07:26

@Książki dla dzieci i komunizm reaktywacja czyli obrona Margota, „Psie serce” i Ilia Iwanow. (5 września 2020 22:30)

Znowu klasyczna nierzetelność - Barańczak do PZPR należał do w latach 1967–1969. Miał wtedy 21-23 lata. Od 1976  był mocno tępiony przez komunistów. Antologia wierszy w temacie "Słoń, a sprawa polska" , do której  odwołuje się Urbankowski jest z końcówki XX-go wieku - kiedy już zaczynał się Parkinson i od 14 lat był w USA.  Ta sprawa w ogóle śmierdzi - właśnie ze względu na nieudolność składania tych wierszy, gorliwość, z jaką wydał to "Znak" i fakt, iż pozostali przy tym jednym wydaniu mimo sporego popytu.

Nie mam ochoty dyskutować na tym poziomie, na jaki zszedł Urbankowski.

	sigma1830
	6 września 2020 22:12

@Książki dla dzieci i komunizm reaktywacja czyli obrona Margota, „Psie serce” i Ilia Iwanow. (5 września 2020 22:30)

W 1968 był jeszcze durnym studentem, jak się bawił w te Teatry Ósmego dnia. W 1977 Barańczak za działalność w KOR, a przede wszystkim  za podpisanie w latach 75/76 tzw.listu 59 przeciwko zmianom w Konstytucji PRL, zwłaszcza wpisaniu do niej kierowniczej roli PZPR i wieczystego sojuszu z ZSRR  pozbawiony został pracy na uniwersytecie w Poznaniu oraz możliwości publikowania, dlatego wyjechał do USA. 

Był kongenialnym tłumaczem i człowiekiem do gruntu uczciwym. Wsadzenie go do jednego worka z różnymi karierowiczami z epoki przez Urbankowskiego jest świństwem i nierzetelnością naukową.

	sigma1830
	6 września 2020 21:10

@Książki dla dzieci i komunizm reaktywacja czyli obrona Margota, „Psie serce” i Ilia Iwanow. (5 września 2020 22:30)

Chyba pod wpływem Twojego tekstu  zmienię zdanie o Joannie Papuzińskiej. Swego czasu była ci ona siła sprawczą, która cichcem dopuściła na rynek literacki Małgorzatę Musierowicz - co sprawiło, ze miałam o kobiecie dobre zdanie, ale widzę, że to istna papieżyca polskiej literatury dziecięcej, a jej siła sprawcza nie wzięła się znikąd.

A tak w ogóle to pozdrowionka:)

	sigma1830
	6 września 2020 15:51

@Książki dla dzieci i komunizm reaktywacja czyli obrona Margota, „Psie serce” i Ilia Iwanow. (5 września 2020 22:30)

Daj, proszę, listę tych 137 sygnatariuszy, bo  na tej mojej zapodanej jest tylko pierwszych 105 (coś koło tego).

	sigma1830
	6 września 2020 13:08

@Byłem na weselu (6 września 2020 09:07)

O, to jesteśmy z tego samego rocznika;)

	sigma1830
	6 września 2020 11:52

@Książki dla dzieci i komunizm reaktywacja czyli obrona Margota, „Psie serce” i Ilia Iwanow. (5 września 2020 22:30)

Książki Grabowskiego, Rogoszówny, Makuszyńskiego, a z współczesnych Musierowicz - jakoś nie istnieją w lekturach.  A przecież lepszej literatury dla dzieci nie ma na całym świecie. I niech mi nikt nie próbuje kontrować, że jest Kubuś Puchatek, bo uroda tej ksiązki to dzieło tłumaczki, Ireny Tuwim. Oryginał jest taki sobie, co mozna sobie sprawdzić czytając b.dokładne upiorne tłumaczenie pt."Fredzia Phi phi" Moniki Adamczyk-Garbowskiej.

	sigma1830
	6 września 2020 11:43

@Byłem na weselu (6 września 2020 09:07)

Jak to zwał, tak to zwał, ale oby ta moda trwała jak najdłużej;)

	sigma1830
	6 września 2020 11:22

@Byłem na weselu (6 września 2020 09:07)

Bardzo to optymistyczna konkluzja.  Czy widać jeszcze jakieś objawy przesilenia?

	sigma1830
	6 września 2020 11:20

@Byłem na weselu (6 września 2020 09:07)

Wnuczki poszły do pierwszej klasy i mają w klasie koleżanki i kolegów o normalnych, polskich  imionach. Żadnych Dżesik, Sandr ani Alanków. Serce rośnie. Może idzie na przesilenie.

	sigma1830
	6 września 2020 09:44